Hype na to piwsko był spory, a niewielka dostępność jeszcze go podbiła. Osobiście nie oczekiwałem cudów („Porter z wędzonymi śliwkami? Pewnie nie będzie czuć ani wędzonki, ani śliwek”). Nadszedł czas, by sprawdzić, czy moje przewidywania były słuszne, czy może gówniany ze mnie prorok.
Archiwa tagu: kormoran
Świąteczne z Browaru Kormoran
Tak zwanych świątecznych piw jest w okresie zimowym naprawdę sporo. Przyznam jednak, że z radością przyjmuję każde kolejne – pod warunkiem, że oferuje coś ciekawego.
Rauchbock z Browaru Kormoran
Na kolejne piwo z Podróży Kormorana czekaliśmy dość długo. Nadzieje były duże – wszak każdy dotychczasowy produkt z serii ocenialiśmy jako przynajmniej bardzo dobry. Czas sprawdzić rauchbocka, czyli wędzonego koźlaka.
Porter Warmiński z Kormorana
Kormoran to browar strasznie nierówny. Z jednej strony potrafi wspiąć się na wyżyny stylowości, z drugiej warzy szereg piw niespecjalnie smacznych i interesujących. Dawno już nie recenzowaliśmy żadnego porteru – może więc właśnie coś z Warmii?
Kormoran Jasny
Motywowana piwną rewolucją próba mocnego nachmielenia piwa, ale za pomocą surowców pochodzących z Polski oraz od naszych najbliższych sąsiadów – Niemców i Czechów. Zadanie dość trudne, wymagające odpowiedniego wyważenia smaków.
Podpiwek Warmiński z Kormorana
Jak zwykł mawiać papież Innocenty III: „Nie samym piwem żyje człowiek”… Tak naprawdę oczywiście niczego takiego nie powiedział, ale stwierdzenie jest jak najbardziej prawdziwe (choć niezbyt odkrywcze). Spróbujmy więc może czegoś innego niż zwykle, a będzie to „młodszy brat” piwa – podpiwek.
Weizenbock z Browaru Kormoran
Czy to koźlak? Nie! Czy to hefeweizen? Nie! To weizenbock!!! Czyli w zasadzie jedno i drugie… Ostatni pomysł z serii Podróży Kormorana, którego jeszcze nie testowaliśmy. Najwyższy czas to zmienić.
American IPA z Browaru Kormoran
Seria „Podróże Kormorana” jest jedną z moich ulubionych. Po przetestowaniu wita i kawowego stouta, czas na recenzję amerykańskiego IPA z północy Polski. W pewnych kręgach cieszącego się opinią najlepszego polskiego india pale ale.
Coffee Stout z Browaru Kormoran
Do „trójki wspaniałych” z serii Podróże Kormorana dołączyło kolejne piwo. Po American IPA, Witbierze i Weizenbocku przyszedł czas na irlandzki styl – Coffee Stout. Ciemny i aromatyczny niczym najlepsza arabica, przy tym delikatny i niezwykle pijalny. Ale po kolei.
Gruit Kopernikowski z Kormorana
Kormoran to dla mnie browar zaskakujący – z jednej strony o dość potężnej „mocy przerobowej”, a z drugiej wciąż serwujący niespotykane, oryginalne wynalazki. Jednym z takich nietypowych trunków jest niewątpliwie Gruit Kopernikowski.
Witbier z Browaru Kormoran
Od czasów premiery witbiera z Warmii i Mazur minęło sporo czasu. Wówczas uznałem go za idealny. A jak się ma sprawa z nową warką?