Tarta z serem pleśniowym i szpinakiem

tarta

Czas na kolejny prosty, ale ciekawy i smakowity przepis. Tym razem wędrujemy w rejony francusko-bezmięsne, a na końcu tradycyjnie polecamy kilka stylów piwa, które warto połączyć z widoczną powyżej tartą.

Składniki:

  • gotowe ciasto francuskie
  • 200g szpinaku
  • 200g sera pleśniowego typu bleu
  • 200g śmietany 18%
  • 150g jogurtu naturalnego
  • 3 jajka
  • 1 duża cebula
  • 2-3 ząbki czosnku
  • odrobina tartego sera żółtego
  • sól, pieprz, zioła prowansalskie
  • oliwa

Cena posiłku:

4 bardzo duże porcje (albo 6 średnich) to ok. 20-25 zł

Przygotowanie:

Na oliwie delikatnie podsmażamy drobno posiekany (lub zmiażdżony) czosnek. Dodajemy do niego umyty i poszatkowany szpinak, chwilę smażymy by oddał soki, a potem dusimy przez parę minut na małym ogniu. Na osobnej patelni (albo na tej samej, po usunięciu szpinaku z czosnkiem) kładziemy na oliwie plastry cebuli i smażymy aż do zeszklenia.

Formę do tarty wykładamy ciastem francuskim (jeśli forma jest silikonowa, to nie ma konieczności jej uprzedniego natłuszczania, jeśli szklana lub metalowa – smarujemy ją masłem). Nakłuwamy ciasto widelcem i wkładamy na 5-10 minut do nagrzanego na 180 stopni piekarnika, by nabrało złotego koloru. Pod wpływem temperatury ciasto urośnie, ale nie należy się tym przejmować. Z kolei jeśli boki opadną, to należy po tym krótkim pieczeniu je uzupełnić (w tym celu zawsze warto zachować odrobinę świeżego ciasta).

Do miski wbijamy jajka, dodajemy śmietanę, jogurt i pokruszony ser bleu. Przyprawiamy solą (bez przesady, bo sam ser jest już dość słony), pieprzem i mieszanką ziół prowansalskich (albo własnoręcznie skomponowanym miksem oregano, bazylii, tymianku i majeranku). Całość mieszamy, dorzucamy usmażony uprzednio z czosnkiem szpinak i mieszamy ponownie.

Na zezłocone, pozostające w formie ciasto wykładamy serowo-szpinakową masę i wsadzamy całość do nagrzanego na 180 stopni piekarnika, trzymając ją tam przez ok. 30 minut. Na 5-10 minut przed końcem pieczenia kładziemy na wierzchu plastry cebuli i posypujemy dodatkowo startym żółtym serem. Tartę można jeść na ciepło i na zimno. Bardzo dobrze smakuje także odgrzewana na następny dzień.

Łączenie z piwem:

Intensywny smak pleśniowego sera komponuje się bardzo dobrze z India Pale Ale, Saison oraz Dry Stoutem. Do sera bleu tradycyjnie poleca się także Barley Wine, ale w tym wypadku podobne połączenie raczej odradzam – piwo przysłoniłoby całkowicie smak potrawy. Miłośnicy mocniejszych trunków mogą spróbować popijać tartę Porterem lub belgijskim Triplem. Przede wszystkim jednak pamiętajcie, że jedzenie wpływa na smak piwa, więc degustowanie nieznanych trunków przy posiłku nie jest najlepszym pomysłem – lepiej wybierzcie marki, które już kiedyś piliście.

Patryk

Dodaj komentarz